stocznia gdańsk

Stocznia Gdańsk zabytkiem! Otwarta droga do wpisu na listę UNESCO

Proszę dodaj 5 gwiazdek

Stocznia Gdańsk zabytkiem! Otwarta droga do wpisu na listę UNESCO

Po wielu staraniach naukowców, konserwatorów oraz organizacji pozarządowych, Stocznia Gdańsk (wcześniej Stocznia Gdańska) została wpisana na listę zabytków. Czy to ją uratuje? Nie wiadomo. Jest wiele obiektów zabytkowych w Polsce, które są niszczone, nawet celowo. Pojawiła się jednak szansa na jej ochronę, a nawet wpis na listę UNESCO.

Stocznia Gdańsk – kilka słów o historii

Obecne zabudowania oraz zespół stoczni pochodzi z lat 40. XX wieku. Natomiast tradycja stoczniowa w Gdańsku jest dużo wcześniejsza.  Od średniowiecza budowano Gdańsk słynął z budowy statków, a od XIX wieku kompleks stoczniowy znajduje się w tym samym miejscu. Znajdowały się tutaj stocznie niemieckie m.in Stocznia Cesarska. Funkcjonowały one nawet podczas II wojny światowej i było to ważne miejsce pod względem strategicznym. Wojna przyniosła duże zniszczenia. Po roku 1945 połączono ze sobą zabudowania, rozpoczęto odbudowę, a pierwszy statek „Sołdek” zawodowano 1948 roku. Stocznia była odpowiedzialna za budowę okrętów również na eksport, głównie do ZSRR. Rocznie powstawało ich kilkadziesiąt. Warunki pracy były bardzo ciężkie, a wynagrodzenia niewielkie. O losach stoczni i pracowników decydował ówczesny, zależny od Związku Radzieckiego rząd. Już w roku 1958 odbył się pierwszy strajk, który szybko zakończono usuwając niepodporządkowanych.

Stocznia imienia Włodzimierza Lenina

Tak została nazwana w 1967 roku. Trzy lata później odbył się kolejny strajk, który już nie minął tak szybko. Do akcji wkroczyć musiało wojsko, używając broni i zabijając minimum kilkadziesiąt osób. Lata 70. były świetnym okresem, ludzi eksploatowano maksymalnie, zwiększając produkcję. W budowie statków rybackich stocznia była na drugim miejscu na świecie. Od lat 80. ze względu na politykę rządu oraz zniewolenie przez ZSRR, robotnicy stoczniowi byli pionierami strajków. Podczas jednego z nich wypisali na drewnianej tablicy postulaty wobec rządu, których podpisanie miało zakończyć strajk. Te postulaty znalazły się na liście „Pamięć Świata” ustalonej przez UNESCO. Działania robotnicze  przerodziły się w ogólnokrajowy ruch „Solidarność”. Miał on na celu zmienić sytuację społeczno-ekonomiczną oraz wprowadzić w Polsce wolność. Było to miejsce od którego, najpierw w całej Polsce, później w Europie Środkowo-Wschodniej, zaczął upadać komunizm. Strajki były silnie tłumione, Solidarność zdelegalizowana, a wielu robotników ginęło. M.in. w procesie dekomunizacji brał udział Lech Wałęsa, który otrzymał pokojową nagrodą Nobla, doprowadzając do częściowo wolnych wyborów w 1989 roku. Stocznia Gdańska jest miejscem pamięci tych wydarzeń. W następnych latach stocznia jako spółka aukcyjna przechodziła wiele i została nawet ogłoszona upadłość. Obecnie jednak część terenu jest wykorzystywana przy produkcji przez Stocznia Gdańsk S.A. Przez cały okres istnienia zbudowano ponad 1000 statków.

stocznia gdańsk

Flickr fot. Mariusz Cieszewski

Dlaczego ma być chroniona?

Stocznia Gdańsk została wpisana na listę zabytków nie ze względu na wyjątkowe walory artystyczne, czy architekturę. Cały historyczny zespół budowlany niesie ze sobą wielką wartość niematerialną. Była ona świadkiem wydarzeń niezwykłych, jest to miejsce, gdzie rozpoczęto obalać komunizm i promować wolność w Polsce. Ważne są też obiekty techniki (tzw. technofakty), o których często się zapomina, również są obecne na terenie Stoczni. Niektóre z nich są  wyjątkowe i przekazują obraz danych czasów patrząc pod kątem rozwoju technologii. W Polsce niewiele jest stoczni, a co więcej zabytkowych stoczni. Jej ochrona jest koniecznością, jednak na jej drodze stoją pieniądze i inwestycje. Generalny konserwator zabytków, Magdalena Gawin wpis skomentowała tak:

Wpis do rejestru zabytków pozwoli, po latach zaniedbań, na zapewnienie skutecznej ochrony dziedzictwa Stoczni Gdańskiej. Ochrona konserwatorska tego miejsca służyć powinna nie tylko zachowaniu cennych świadectw historii NSZZ Solidarność, ale i zrównoważonemu kształtowaniu tego wyjątkowego miejsca o szczególnej wartości dla tożsamości wszystkich Polaków.

 

stocznia gdańsk

Wikimedia Commons

Stocznia Gdańsk – czy to nie za późno na ochronę? Jakie są szanse na przyszłość?

Tak naprawdę przez to, że teren został sprzedany kilkanaście lat temu prywatnym inwestorom i nie było żadnej ochrony terenu, wiele części zniszczono. Między innymi jest to budynek rezydencji Dyrekcji, budynek wzorcowni, modelarni, a także stołówki, gdzie spotykali się strajkujący robotnicy. Inwestorzy mają plan na terenie stoczni zbudować mieszkania jak i galerię handlową. Nie jest możliwe zatrzymanie tych prac, co więcej przez przyjęty w 2004 roku miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zezwala na budowę na terenie kompleksu wysokościowców. Mimo to Rada Ochrony Zabytków pozytywnie zaopiniowała uznanie zespołu budowlanego za pomnik historii. Od teraz teren ten będzie chroniony przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Miejmy nadzieję, że dzięki temu projekty inwestorskie poszanują wartość miejsca, zadbają o wyeksponowanie wartości, a przede wszystkich zachowana zostanie autentyczność i przekaz niematerialny. Ze względu na uniwersalny przekaz wartości jest w przyszłości można byłoby myśleć o przygotowaniu wniosku o wpis na listę UNESCO.

stocznia gdańsk

Wikimedia Commons
fot. Yanek

 

Zobacz również: Ksiądz zburzył w Poznaniu zabytkowy kościół

Warszawska kamienica, którą musisz zobaczyć

Tags: No tags

Leave A Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *